12 lat mineło... jak jeden dzień ;))

Dziś dzień szczególny, nie tylko rocznica ale także milion wspaniałych wspomnień przeżytych wciągu 12 lat :) (to prawie połowa mojego życia, a tak naprawdę to ta połowa ma na imię Emil ;)
W Związku z taką uroczystością byliśmy na wykwintnej kolacji, do której przygotowałam w 5 minut stylizacje, która składa się z bluzki baskinki do której nie byłam przekonana, chociaż dzisiaj po takiej kolacje można było ukryć pod falbanką pełen brzusio ;p i czarne klasyczne spodnie oraz wygodne koturny.

Spodnie i buty : Zara

NAszyjnik H&M

Baskinka allegro

Spieszyliśmy się do domku bo jesteśmy nadal w piłkoszale, szczególnie dzisiaj gdy gra CR7 <wiadomka ;)
No więc wrzuciłam niezastąpione dresowo , spodnie : Victoria Secret i bluza z second handu, która wkońcu dzisiaj przerobiłam ( chyba byłam natchniona )
Otóż z bluzy wyciągnęłam sznurek i przetkałam neonowy i na żelazko przykleiłam naszywki :)

A w strefie kibica same smakołyki i najlepsze na świecie wino musujące Prossecco :) przygotowane przez Naszą ukochaną Antenkę <czyt. Mama :*