poniedziałek, 10 września 2012

Camo&Jeans

Zapewne już wiecie że marzenia się spełniają... szczególnie te modowe :)
Chciała kurtkę i ma, mimo iż dzisiaj było 27 stopni, ale czego nie robi się z miłości do ciuchów :)
W sesji swój debiut miał Buell, czyli Grey mojego fotografa,któremu jest całkowicie oddana, prawie jak w książce... Aaaa właśnie Książka ! Nie było mnie tak długo ponieważ pochłonęło mnie mnóstwo spraw i " 50 shades of Grey"... Najszybciej sprzedająca się książka na świecie, bije rekordy popularności i jest na szczycie listy bessellerów! Ale nie będę tu marzyć bo to nie miejsce i czas...
Kurtka moro z poprzedniego posta, więc historie powstania już znacie, szorty i biker aż się proszą, ale nie zapominajmy że idzie jesień więc będę szukała czegoś innego.

Miłego Tygodnia ! :)









Jaaaazdaaa na pełnej ;)
ps. mam kaca sorry ;p


5 komentarzy: